Vigilante
Nic nie kojarzy się tak jednoznacznie z latami 80. jak super mistrz kung-fu w Nowym Jorku, którego dziewczyna została schwytana przez bandę skinheadów. Łap za nunczako i zlej im skórę, bo to Ty jesteś w tej historii postacią pozytywną. A także dlatego, że łatwiej jest walczyć niż zastanowić się nad problemami systemowymi, które sprawiły, że wylądowaliśmy w tym miejscu.





